Większość historyków wierzy, że Anastazja-córka cara Rosji Mikołaja II, została stracona razem z całą rodziną (zobacz strona 164). Jednak kości dwojga z dzieci Romanowów nigdy nie odnaleziono. W 1920 roku w Berlinie pojawiła się młoda kobieta twierdząca, że jest Anastazją. Przyjęła nazwisko Anna Andersen i poświęciła 50 lat swego życia, próbując udowodnić swą królewską tożsamość. Wielu krewnych Romanowów odrzuciło jej roszczenia. Inni zaś uwierzyli, ponieważ Anna znała wiele szczegółów z życia Anastazji i obyczajów na dworze carskim. Po śmierci Anny, w wieku 82 lat, jej tożsamość pozostała tajemnicą. Dopiero w 1994 roku testy wykonane na komórkach jej krwi wykazały, że nie mogła ona być córką cara. W 1745 roku książę Bonnie Charlie napadł na Anglię, twierdząc, że ma prawo do tronu jako wnuk króla Brytanii i – Jakuba II. Kiedy jego armia poniosła porażkę, pewna młoda kobieta o nazwisku Flora MacDonald pomogła mu uciec do Francji, przebierając go za służącą. W pobliżu tronu Wiele osób doszło do ogromnej władzy i wpływów dzięki temu, że byli zaufanymi przyjaciółmi monarchy. Jednakże nagła strata przyjaźni królewskiej często miała tragiczne, a nawet śmiertelne konsekwencje. Amenhotep, syn Hapu, był utalentowanym urzędnikiem, błyskawicznie awansującym na dworze faraona Egiptu – Amenhotepa III (ok. 1411-1375 p.n.e.). Faraon dawał wiele dowodów uznania swemu głównemu ministrowi, a nawet postawił jego posągi w świątyni w Karnak. Kiedy ludzie przychodzili do świątyni modlić się do swego boga-króla, musieli najpierw zwrócić się do posągu ministra, jak wtedy, gdy załatwiali sprawy urzędowe. Kiedy minister Amenhotep zmarł, zbudowano mu grobowiec na wzór grobowców królewskich. Jeszcze przez kilkadziesiąt lat po jego śmierci ludzie czcili go jako boga mądrości.